Hejka naklejka!
Przepraszam Was za moją trzy dniową przerwę. Wiecie pewnie czym jest to spowodowane, więc raczej nie muszę tego pisać, a jeżeli już aż tak bardzo ktoś chce wiedzieć to niech pisze pytania w komentarzu. :)
***
Tym razem postanowiłam zrobić coś zupełnie innego. Przedstawię Wam stylizację na ślub (jako panna młoda). Jeżeli jesteście ciekawi jak mi to wyszło, czytajcie dalej.
Zacznę do tego, że było to dla mnie wielkim wyzwaniem! Na początku gdy wpadłam na ten pomysł to myślałam, że oszalałam, ponieważ zadanie wydawało mi się dosyć trudne. Jednak kiedy weszłam już w ten dział ślubny postanowiłam, że nie będzie aż tak ciężko, ponieważ nie ma za wielu produktów do wyboru. Jest to oczywista oczywistość. XD
Sukienkę wybrałam dosyć prostą. Jest ona podobnego typu do sukni księżniczki. Dodałam do niej rękawiczki oraz bukiet czerwonych kwiatów, kwiatu, który dodaje kolorów całej stylizacji. Żeby na głowie nie było tak pusto dodałam welon.
Myślę, że powydziwiałabym bardziej, lecz nie mam żadnych z tych przedmiotów zakupionych i to właśnie z tej racji. Połączyłabym pewnie zwykłe dodatki np. tak zwane bolerka, nakrycia z dodatkami ślubnymi no ale nie dało rady.
Myślę, że stylizacja jest trochę inna niż wszystkie. Z wielką chęcią chciałabym ubrać się tak na mój własny ślub. :D
A teraz Wy sami oceńcie tę stylizację ślubną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz